Wyspa Host
W okolicy wyspy Host zatonęły dwie drewniane rzymskie jednostki z II w. p.n.e.
Na dnie pozostały ich ładunki w postaci skorup amfor – glinianych naczyń do przechowywania i transportu między innymi wina i oliwy.
Łódź cumuje w miejscu, gdzie dno znajduje się na głębokości około 6 m.
Najpłytsze skupisko mieści się na głębokości około 9 m, kolejne zaczyna się na 13 m i ciągnie do 27 m.
Stanowią je bardzo zwarcie przylegające do siebie kawałki skorup, wśród których widać szyje i imadła (ucha).
Na głębokości 35 metrów zobaczymy nietkniętą amforę.
Wrak holownika Ursus
Rufa wraku opiera się o wzniesienie, które jest przedłużeniem zbocza podwodnej góry.
Holownik o długości 35 m pochylony jest dziobem w dół, spoczywającym na piaszczystym dnie na głębokości 55m.
Nurkowanie zaczynamy od części rufowej, na 45 metrach.
Widoczne są tam mosiężne tablice z nazwą statku oraz poskręcane stalowe rury używane do ochrony ładunku.
W środkowej części możemy dostać się do zniszczonego komina, przygniatającego mostek.
Część dziobowa, głębiej zanurzona (55m.), także jest warta obejrzenia, ponieważ znajduje się na niej małe działo.
Nurkowanie odbywa się na otwartym morzu z dala od ścian i wybrzeża.
Pločica
Pod wodą Pločica skrywa różnorodne i bogate życie.
Głębokość nurkowania zawsze jest dostosowana do uprawnień grupy, a każdy przedział głębokości skrywa inne atrakcje.
Północna ściana wyspy gwałtownie opada z około 20 metrów do piaszczystego dna na 50-55 metrach.
To właśnie na tej ścianie znajduje się jeden z najpiękniejszych w wodach wokół Visu ogród żółtych gorgonii.
Przypominające wachlarze koralowce można spotkać już na 20-25 metrach, a najwięcej jest ich w przedziale 30-40 metrów.
Zakamarki ogrodu gorgonii stały się domem dla dorodnych muren i langust.
We wrześniu, kiedy jest sezon na obserwację tych ryb głębinowych, warto raz na czas zerknąć w toń – w tym miejscu można spotkać piotrosza.
Płytsza część nurkowiska również jest interesująca.
Od około 16 metra do powierzchni północna strona wyspy obfituje w interesujące formacje skalne.
Są to między innymi groty i jamy w skałach porośnięte gąbkami w fantazyjnych kolorach, skalne przewieszenia, pod którymi gromadzą się ryby i poprzecinane dużymi szczelinami głazy.
To właśnie na płytszych wodach Pločicy można spotkać różnorodne gatunki ślimaków nagoskrzelnych i towarzyskie ośmiornice.
W toni nurkom zawsze towarzyszą ławice amareli i chromisów.
Kanion wyspa Greben
W miejscu tym spotyka się bardzo dużo zwierząt.
Oprócz licznych organizmów bentosowych jak związane z podłożem skorpeny i mureny, warto przyjrzeć się temu, co pływa wokół i nad nurkami.
Ogromne ławice sardeli często aż zasłaniają światło.
Podobne bogactwo fauny występuje w południowej części wyspy Greben, gdzie można odbyć zupełnie inne nurkowanie.
A w zasadzie nie jedno nurkowanie.
Tu łódka najczęściej zostaje zakotwiczona na płyciźnie ciągnącej się między wyspą Greben a kolejnym wystającym nad powierzchnię wody ostańcem skalnym.
Nurkowanie można wykonać przy malowniczym kanionie lub pionowo opadającej do głębokości 45 m ścianie, przy której regularnie widuje się rzadko spotykane rozgwiazdy, tak zwane cookie sea stars.
B-24 Liberator
Wrak samolotu B24 Liberator Tulsamerican spoczywa na dnie Adriatyku w pobliżu wysepki Veli Paržanj, położonej na południowy wschód od wyspy Vis.
W pobliżu kadłuba znajduje się blok betonowy, do którego prowadzi lina opustowa.
Kadłub zalega na głębokości 40 m.
Najpłytsze miejsce leżącej do góry nogami części wraku to koło wysuniętego podwozia znajdujące się na głębokości 37 m.
Nurkowanie bezdekompresyjne odbywa się jedynie przy kadłubie ze skrzydłami o rozpiętości 33 m.
Nurkowie techniczni mogą się udać również do ogona wraku, zalegającego na głębokości 52 m w odległości około 100 m od kadłuba.
Eksploracja całego wraku jest jednak możliwa jedynie w spokojnych warunkach – ze względu na znaczne oddalenie od lądu w miejscu tym często występują silne prądy.
Co ciekawe, na B24 Liberator Tulsamerican nurkowie natrafili po raz pierwszy dopiero pod koniec 2009, a w 2017 roku z kolei zorganizowano badania archeologiczne mające na celu potwierdzenie obecności i identyfikację ofiar.
Wrak parowca Brioni
W lutym 1930 roku statek, przewożący tytoń i wino, wypłynął ze Splitu w swój ostatni rejs.
W warunkach bardzo słabej widoczności Brioni uderzył o przylądek wysepki Ravnik.
Statek spoczywa na piaszczystym dnie w odległości około 50 m od brzegu.
Brioni leży na lewej burcie, rufą zwrócony do wybrzeża, którą dzieli od niego zaledwie 10 m.
W najpłytszym miejscu na wraku można znaleźć głębokość 38 m, w najgłębszym miejscu 65 m.
Przy swoich 9 m szerokości jednostka ma ponad 68 m długości, a podczas bezdekompresyjnego nurkowania rekreacyjnego można zobaczyć nie więcej niż jedną trzecią wraku.
Nurkowanie w tym miejscu rozpoczyna się zwykle przy cyplu prawie nad wrakiem i kończy się w spokojnej zatoce, w której łodzie nurkowe mogą kotwiczyć.
W zatoce, na dnie której zalegają różnych rozmiarów głazy, można spotkać niewielkie skorpeny, ośmiornice i rozmaite rozgwiazdy.
Pięknie zachowany, leżący na dnie morskim od prawie 90 lat obficie porósł żółtymi gąbkami.
Bili Bok
Jak zawsze w przypadku jaskiń – najwięcej się dzieje na granicy światła i ciemności.
To tu możemy spotkać liczne skorupiaki, tu również polują skorpeny i mureny.
Wewnątrz kawern można zaobserwować kolorowe ściany i sufity – bardzo bogato porośnięte przez różne organizmy roślinne i zwierzęce.
Dna z kolei są pokryte drobnymi osadami sypkimi frakcji piaskowej i mułowej.
W najciemniejszych miejscach na piasku można zobaczyć tysiące maleńkich krewetek.
Bardzo charakterystyczną rybą dla zamkniętych przestrzeni jest apogon – czerwona ryba z dużym okiem.
Uważny nurek może zobaczyć, że apogony zawsze poruszają się, kierując część brzuszną do podłoża skalnego, niezależnie czy jest to dno, ściana czy sufit, w związku z czym w jaskiniach można zaobserwować apogony pływające brzuchami do góry.
Na suficie można też nieraz zobaczyć swoje odbicie – bąble wypuszczane przez nurków podczas oddychania w niektórych miejscach nie mogą znaleźć ujścia i tworzą niewielkie poduszki powietrzne, w których pod odpowiednim kątem można się przejrzeć jak w lustrze.
Gaće
W tym miejscu pionowe ściany wyspy wspierają się na potężnych filarach.
Chorwaci widzą w nich coś na kształt spodni i nazywają to miejsce gaćami.
Mimo że nurkowanie przy Gaćach ma charakter dryftowy, to jest odpowiednie dla początkujących nurków – morze w tym miejscu rzadko jest wzburzone „Nogawki” wskazują wejścia do groty.
Można wpłynąć do środka jednym z otworów i trzymając się głębokości mniej więcej 4 m opłynąć filar, by wypłynąć drugim otworem.
Nurkowanie kontynuuje się wzdłuż ściany, która opada pionowo do około 20 m.
Podziwiając grę świateł na załamaniach skalnych, dopływa się do kolejnej jaskini.
Ze stropem na głębokości około 11 m i podłożem w okolicach 15 m kawerna ta przypomina budowlę trójnawową.
Jaskinia jest obficie porośnięta kolorowymi gąbkami, a przed wejściem do niej żyją langusty i mureny.
Wrak parowca „Vassilios” T
Jednym z najbardziej interesujących wraków znajdujących się wokół wyspy Vis jest z pewnością wrak greckiego statku parowego Vassilios T.
Zatonął 23 maja 1930 roku wskutek błędu nawigacyjnego w czasie nocnej żeglugi.
Spoczywa na lewej burcie, na głębokości od 20 metrów na szczycie burty do 55 metrów pod śrubą.
Statek zatonął przewożąc ładunek węgla, który, wydobywany przez mieszkańców Komiży, długi czas ogrzewał domy mieszkańców wyspy.
Opływając wrak, można zajrzeć do obszernych ładowni, podziwiać olbrzymie kotwice oraz robiącą wrażenie śrubę.
Mierzący 104 metry wrak jest jednym z najciekawszych miejsc nurkowych na Adriatyku.